Dane niemal 70 tysięcy pacjentów Szpitala Wojewódzkiego w Poznaniu były niewłaściwie przechowywane i mogły wyciec poza szpital. Prokuratura podjęła decyzję w sprawie śledztwa.
Odkrycie na zewnętrznym serwerze
W 2022 roku firma ABC Akademia zgłosiła Urzędowi Ochrony Danych Osobowych (UODO) oraz prokuraturze, że na jednym z wynajmowanych serwerów znajdują się dane 67 tysięcy pacjentów Szpitala Wojewódzkiego w Poznaniu. Dane te obejmowały okres od 2 września 2017 roku do 30 kwietnia 2019 roku i zawierały m.in. numery PESEL, informacje o chorobach, historii leczenia, zabiegach oraz daty przyjęć i wypisów ze szpitala.
Późne powiadomienie szpitala
Z uwagi na brak reakcji UODO, w 2023 roku firma ABC Akademia przekazała informację również bezpośrednio do szpitala. Okazało się, że dane pacjentów miały zostać wgrane przez poprzedniego prezesa szpitala, który wykorzystał je do testowania nowego oprogramowania medycznego oferowanego przez jego obecną firmę. Były prezes zaprzeczył tym oskarżeniom, twierdząc, że są one próbą szkalowania jego nowego biznesu.
Umorzenie śledztwa przez prokuraturę
Poznańska prokuratura, jak informuje Gazeta Wyborcza, zdecydowała o umorzeniu śledztwa. Mimo kilkuletniego dochodzenia, nie udało się zidentyfikować żadnego pokrzywdzonego. Śledczy uznali, że dane na zewnętrznym serwerze były wykorzystywane przez pracownicę szpitala wyłącznie w celach zawodowych, co oznacza, że nie doszło do naruszenia praw pacjentów.
Kontynuacja śledztwa przez UODO
Mimo umorzenia śledztwa przez prokuraturę, sprawa wciąż jest badana przez Urząd Ochrony Danych Osobowych, który prowadzi własne postępowanie wyjaśniające.